Witryna Czasopism.pl

nr 14 (240)
z dnia 20 lipca 2009
powrót do wydania bieżącego

zapraszamy | teraz o… | przeglądy prasy | autorzy | archiwum

APEL DO YGREKÓW

Jan Michalski

Pokolenie Y dorosło i chce nie tylko demokracji w sztuce, domaga się osobowości. To dobrze. Osobowość jest wartością, która wzywa inne, nadrzędne wartości. Przewiduję na nią popyt i to już w najbliższym czasie. Dlatego przyłączam się do głosu Bernatowicza i apeluję do Ygreków: WIĘCEJ OSOBOWOŚCI!

Tylko gdzie jej szukać? Gdzie znaleźć osobowość? Może trzeba po nią pojechać do supermarketu? Do hipermarketu? Do malla?

A może trzeba zwrócić się do Ministerstwa – napisać podanie?

 

JEŚLI NIE MONOGAMIA, TO CO?

Marcin M. Bogusławski

„Krytyka Polityczna” jest ideowo tak wyraźna, że aż przewidywalna. Dlatego też jej najnowszy, wakacyjny numer 16-17 (2009) nie zaskoczy czytelnika ani tematem przewodnim, ujętym w formie pytania „Jeśli nie monogamia, to co?”, ani zawartością. Nie oznacza to jednak, że najnowszej „Krytyki Politycznej” nie warto przeczytać. Powiedziałbym nawet, iż trzeba ją znać, a to z tego powodu, że pod warstwą opisów i anegdot skrywa się w niej normatywna wizja rzeczywistości, charakterystyczna dla tej części rodzimej lewicy, która związana jest z omawianym periodykiem.

 

STĘPIONY PAZUR AWANGARDY

Małgorzata Szumna

Blok poświęcony w „Zeszytach Literackich” [2 (106) 2009] Białoszewskiemu nieco rozczarowuje. Z jednej strony, nazbyt jest konwencjonalny. Najłatwiej jest włączyć w tradycyjny, wspomnieniowy nurt zapiski Jadwigi Stańczakowej O Mironie, ważne, bo pochodzące od jednej z najbliższych pisarzowi osób. Z drugiej zaś strony, poszukiwanie innej formuły kończy się tym, że obok listów i fragmentów z dziennika pojawiają się przede wszystkim inedita. Brakuje w „Zeszytach” czegoś żywego i współczesnego; czegoś, co aktualizowałoby sensy u tego twórcy wciąż obecne, sytuowałoby go tu i teraz.

 

DLACZEGO ROM KRZYWO PARKUJE?

Anna Ryguła

Po jakże wąskich torach biegną nieraz ludzkie myśli! Lubimy wszystko upraszczać, zawężać. W biało-czarnym świecie łatwiej się żyje. Wiadomo, kogo pochwalić, a na kim psy wieszać, przed kim kapelusze z głów zdejmować, a kogo smołą oblać i pierzem posypać. W „Odrze” nr 7-8/2009 czytelnik znajdzie kilka artykułów, które – w sposób pośredni bądź bezpośredni – ukazują niesłuszność takiego odbioru rzeczywistości.

Numer otwiera wywiad z postacią, która dla niektórych maluje się w zdecydowanie czarnych barwach – z Leszkiem Balcerowiczem.

 

buduj Witrynę | © 2004 Fundacja Otwarty Kod Kultury | pytania? | kontakt