Witryna Czasopism.pl

nr 6 (256)
z dnia 20 marca 2010
powrót do wydania bieżącego

zapraszamy | teraz o… | teraz o... | przeglądy prasy | autorzy | archiwum

JASNE ZASADY W MKiDN


Szanowni Wydawcy, Redaktorzy i Czytelnicy,


w związku ze skandalem [wypowiedzi na ten temat publikowaliśmy w numerach: 5 (255) – Marek Jędras, W sprawie dotacji dla czasopism regionalnych i 6 (256) – Michał Choptiany, Czas na forum czasopism „Witryny”], jakim okazał się tegoroczny konkurs Wydarzenia artystyczne: Wydawanie ogólnopolskich czasopism kulturalnych, ogłoszony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a koordynowany przez Instytut Książki, ogłaszamy otwartą dyskusję, mającą na celu sformułowanie postulatów, wniosków i pytań do ministra Bogdana Zdrojewskiego i dyrektora Grzegorza Gaudena związanych z polityką kulturalną państwa realizowaną m.in. poprzez wspieranie wydawania czasopism kulturalnych i promocję czytelnictwa.


Prosimy o zamieszczanie wypowiedzi na FORUM CZASOPISM.PL w wątku: Jasne zasady w MKiDN. Zostaną one po opracowaniu przez zarząd Fundacji Otwarty Kod Kultury przekazane w formie oficjalnego pisma do ministra Bogdana Zdrojewskiego i dyrektora Grzegorza Gaudena. Treść tego pisma ogłosimy na wortalu Witryna.Czasopism.pl.


zarząd Fundacji Otwarty Kod Kultury

 

CZAS NA FORUM CZASOPISM

Michał Choptiany

Pluralizm inicjatyw czasopiśmienniczych w Polsce jest niewątpliwie cennym zjawiskiem, wartym pielęgnacji, ale pod warunkiem, że przy udziale samych zainteresowanych. Może to jest właśnie szansa, która stoi zarówno przed zwycięzcami konkursu, jak i przed jego przegranymi − by wspólnie, w oderwaniu od aktualnych wyników programu, wypracować model, który pozwoliłby stworzyć sposób mierzenia i finansowania tego, co jest de facto niemierzalne, a dofinansowania wymaga: jakości czasopism kulturalnych w Polsce. Może po Festiwalach Czasopism nadszedł czas na Forum Czasopism, na którym taka koncepcja byłaby wypracowana?

 

felieton__CZY POETA MOŻE SIĘ ŻENIĆ?

M.K.E. Baczewski

W imię i nazwisko naukowej ścisłości winniśmy w tym miejscu pewne zastrzeżenie. Otóż ci z poetów, którzy jednak wstępują w małżeńskie szranki, tak się rozsmakowują w owym stanie, takie znajdują upodobanie w rodzinnych cymeliach, że wstępowaliby w związki trzy- i czterokrotnie i jeszcze im nie dosyć, jeszcze by się żenili. Aż do kompletnego wysuszenia krajowych zasobów panien, wdów i mężatek. Strach pomyśleć, co będzie, gdy zbraknie materiału. Na wszelki wypadek – trzymam się z daleka.

 

felieton__POETYCKIE INTERESA

Grzegorz Tomicki

„Co wynika dla poezji polskiej, jej czytelników oraz samych poetów z tegorocznej nagrody Nike dla książki Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego? (…) Czy podzielasz opinię Wojciecha Kuczoka, że przyznać się dziś do bycia poetą to tak, jakby przyznać się, że sypia się w bunkrze na przedmieściach?” – zapytała w zeszłym roku redakcja „Przystani!” na internetowych stronach Biura Literackiego, zachęcając zainteresowanych do wzięcia udziału w debacie „Być poetą dzisiaj”.

 

O KARŁACH I ICH MITACH

Michał Choptiany

Marcowe wydanie miesięcznika „Znak” (3/2010) poświęcono funkcji mitu w kulturze współczesnej. Z poprzedniego numeru powstałego z potrzeby zagospodarowania pustki po śmierci Leszka Kołakowskiego wyłania się szereg zagadnień, którym warto by się uważniej przyjrzeć, pozostając właśnie w kręgu myśli autora Horror metaphysicus. Mit jest niewątpliwie jednym z tych zagadnień. Obecność mitu Kołakowskiego to przecież jedna z jego najważniejszych prac, być może jedna z najważniejszych prac polskiej powojennej humanistyki.

 

buduj Witrynę | © 2004 Fundacja Otwarty Kod Kultury | pytania? | kontakt