nr 13 (215)
z dnia 5 lipca 2008
powrót do wydania bieżącego
zapraszamy | teraz o… | wybrane artykuły | przeglądy prasy | autorzy | archiwum
Anna Ryguła
Śląsk lubi pamiętać. Lubi powspominać, stoi zawsze jedną nogą w przeszłości (świadczy o tym chociażby fakt, że gwara tego regionu nie stała się reliktem przeszłości, ale żyje, rozwija się i ma się ogólnie świetnie). „Śląsk” (nr 6/2008) też od przypominania nie stroni. Tym razem wspomniał m.in. katowickie lata działalności Gustawa Holoubka. Mało kto pamięta, że takowe w ogóle istniały. Zupełnie niesłusznie, bo Gustaw Holoubek lat w Katowicach spędził aż siedem, a pracował wtedy niezwykle ciężko i aktywnie, zdopingowany śląskim etosem pracy...
Marcin M. Bogusławski
Jedną z najnowszych prób zmierzenia się z tematyką sacrum-profanum jest ostatni numer kwartalnika literacko-filozoficznego „[fo:pa]” [15 (2008)]. Próbą – powiedzmy to od razu – nie do końca udaną. Zaproszonym przez Redakcję autorom zabrakło bowiem inwencji, przez co większość pomieszczonych w numerze tekstów powiela „prawdy” doskonale już znane i opisane. Mimo to lektura najnowszego numeru „[fo:pa]” przysporzyć może sporo radości i satysfakcji. Dzieje się tak za sprawą trzech publikacji, którym – w ramach sprawozdawczej zachęty – poświęcę nieco więcej uwagi.
Lidia Koszkało
Na problemy z doborem wakacyjnych lektur polecam powrót do czerwcowego, bardzo inspirującego, numeru „Nowych Książek” (6/2008). Omawiane w piśmie tytuły poruszają tematykę i odznaczają się stylistyką, świadczącą o ich dostosowaniu do letnich orzeźwiających poranków i gorących wieczorów. Na podstawie „Nowych Książek” postanowiłam stworzyć propozycję spisu lektur dla czytelników z konkretnymi potrzebami i oczekiwaniami. Przekonana słowami recenzentów, tak oto rozdysponowałabym książki pomiędzy osoby o różnorodnym usposobieniu i zmiennych nastrojach.
buduj Witrynę | © 2004 Fundacja Otwarty Kod Kultury | pytania? | kontakt