Witryna Czasopism.pl

nr 24 (226)
z dnia 20 grudnia 2008
powrót do wydania bieżącego

zapraszamy | teraz o… | wybrane artykuły | teraz o… | przeglądy prasy | autorzy | archiwum

B.S. JOHNSON: ROZPAKOWYWAĆ OSTROŻNIE, SATYSFAKCJA GWARANTOWANA

Michał Choptiany

Habent sua fata libelli... Wyświechtane i mocno zużyte to powiedzenie, ale nieuchronnie przychodzi na myśl czytelnikowi po lekturze tekstów, zaproponowanych przez redakcję „Literatury na Świecie” (7-8/2008). Wprawdzie głównym bohaterem numeru jest B.S. Johnson, jego literackie dokonania oraz los pisarza zapomnianego, jednakowoż ta antyczna fraza może się odnosić również i do małego bloku poświęconego translatorskim i edytorskim perypetiom Rękopisu znalezionego w Saragossie.

 

KULTURA KULTU

Marcin M. Bogusławski

Nie wiem, czy nowy numer „Tygla Kultury” [10-12 (154-156) 2008] zdąży pojawić się w sprzedaży przed Bożym Narodzeniem. Pewien jednak jestem, iż obowiązkowo należy po niego sięgnąć, zwłaszcza w okresie (około)świątecznym. Pismo oferuje bowiem serię tekstów poświęconych zagadnieniu kultu, który staje się – jeśli wierzyć przedstawionym w „Tyglu” diagnozom – jednym z ważniejszych wyznaczników kultury współczesnej.

 

„RZEŹBIENIE” RILKEGO

Lidia Koszkało

Zamieszczone w „Toposie” nr 5 (102) 2008 materiały dotyczące Rilkego składają się w pewną problemową całość – i tu należy się ukłon w stronę redakcji czasopisma, która postarała się, by teksty formalnie różnorakie mogły się wzajemnie uzupełniać w recepcji czytelniczej. Niemniej jednak na ich podstawie nie można ani przesądzać niczego ostatecznego o biografii, ani też o twórczości austriackiego poety. Praca archiwalna nad materiałami związanymi z Rilkem, jak również proces analizy jego dzieł, pozostają wciąż otwarte.

 

O ŚWIETLE

Magdalena Galas

O dziejach fotografii powojennej możemy przeczytać w artykule Próby ujawnienia natury światła w polskiej fotografii powojennej Zbigniewa Tomaszczuka [„Camera Obscura”, 2 (8) 2008]; już w samym tytule zarysowany został główny problem. Redaktor przywołuje najważniejsze z punktu widzenia „wartości plastycznej” realizacje fotograficzne. Rozpoczyna Kineformami Andrzeja Pawłowskiego (1957 rok), czyli spektaklami światła rzutowanego na ekran, poruszanymi, przetwarzanymi ręcznie formami, którym towarzyszył dźwięk.

 

buduj Witrynę | © 2004 Fundacja Otwarty Kod Kultury | pytania? | kontakt