nr 23 (201)
z dnia 5 grudnia 2007
powrót do wydania bieżącego
zapraszamy | teraz o… | teraz o... | przeglądy prasy | autorzy | archiwum
Anna Bajor-Ciciliati
Sztuka lalkarska kojarzy się stereotypowo – z nachalnym uproszczeniem przekazywanej treści, ubóstwem środków ekspresji i ogólnym infantylizmem. Czas najwyższy chyba, aby ten tok myślenia zmienić, tworząc całościowy i wielowymiarowy obraz sceny lalkowej. Redaktorzy „Teatru Lalek” [właśnie ukazał się nr 1 (88) 2007 czasopisma] mają w swych rękach potężne narzędzie, dzięki któremu idea promocji i dowartościowania sztuki lalkarskiej może się ziścić.
Anna Herbut
Najnowszy numer „Panoptikum” [6 (13) 2007] poświęcony został w całości zjawisku kampu, o którym w Polsce pisze się niewiele lub wcale. Znikoma też ilość fachowych tekstów została na polski przetłumaczona, wyliczanka nie będzie długa. Dlatego tym cenniejsze wydaje się panoptyczne studium nad kampem, który na łamach pisma odkrywany jest stopniowo w kolejnych obrazach przykładów z dziedziny fotografii, performance art i performansu życia codziennego, designu, filmu czy idei.
Agnieszka Sieńkowska
Po lekturze całości włączyło mi się myślenie życzeniowe. Otóż bardzo bym sobie życzyła, żeby z listopadowym numerem „Znaku” (11/2007) zapoznali się wszyscy katolicy oraz ci, którzy zarzucają Kościołowi nietolerancję wobec osób homoseksualnych. Katolicy dlatego, że ich lęki i fobie (a zatem i homofobia) wynikają bardzo często z niewiedzy. Nie znają pełnego nauczania Kościoła, często wybierają sobie z niego to, co łatwo im przyjąć.
Marcin M. Bogusławski
Zapewne na palcach jednej ręki można policzyć teatrologów, dla których najnowszy numer „Ethosu” [1-2 (77-78) 2007] stanowić będzie doniosłe wydarzenie, jako że promowanie teatru klasycznego (religijnego, metafizycznego czy sakralnego) uważa się ostatnio za wyraz wstecznictwa. Wszakże chyba już czas zakwestionować dobre samopoczucie „teatralnych postmodernistów”, którym wydaje się, że zdekonstruowali stare problemy i zdemontowali dawną racjonalność.
Magdalena Galas
Ku czemu zmierzam, przywołując historyjki? Ku najnowszemu numerowi „(op.cit.,)-u” [nr 3 (36) 2007], w którym Marta Rakoczy w artykule Bronisław Malinowski a problem przekładu skupia się na problemach tłumaczenia międzykulturowego. Malinowski uważał, że znajomość języka badanej kultury jest przy badaniach niezbędna. Jednakże nawet spełnienie tego warunku nie prowadzi do idealnego przekładu, gdyż są zwroty niezwykle szczegółowe, niemożliwe do oddania dla rodzimego języka.
Daniel Gizicki
Najważniejszym tekstem w „Czasie Fantastyki” nr 4 (13) 2007 jest w niewielkiej części poruszający tematy komiksowe wywiad z Tomaszem Kołodziejczakiem, pisarzem, publicystą i wydawcą komiksów: Gdy mam mało pracy, to wymyślam nową. Przepytywany opowiada o czasach, gdy krajowa fantastyka jeszcze raczkowała i co ciekawe, ten opis wydaje się analogiczny do obecnej sytuacji komiksu w Polsce. Oczywiście, były to inne realia, dzisiaj nie ma już tylu ograniczeń i utrudnień.
buduj Witrynę | © 2004 Fundacja Otwarty Kod Kultury | pytania? | kontakt