nr 7 (185)
z dnia 5 kwietnia 2007
powrót do wydania bieżącego
zapraszamy | przeglądy prasy | wybrane artykuły | autorzy | archiwum
Jacek Sosnowski
W procesie projektowania nowy produkt nie spada z nieba, ale wyrasta z powszechnego zapotrzebowania na nową estetykę, funcjonalność czy tak zwany wow factor. Raz wypuszczona, kontrolowana i darmowa plotka może dostarczyć ogromnej liczby informacji. Jest to samoorganizujące się podłoże do badania socjologiczno-marketingowego. Po wypuszczeniu w świat plotki należy obserwować, co się z nią dzieje. Jeżeli pomysł jest chwytliwy, już na etapie zainteresowania problemem, a niekoniecznie potencjalnym produktem, rozpoczynają się wstępne prace badawcze prowadzone w ścisłej tajemnicy.
Krystyna Ruta-Rutkowska
Opisane transformacje powodują rozpad, destrukcję dramatyczności takiej, jaką za punkt odniesienia obiera teatr postdramatyczny. Nie ma już ciągłości narracji, nie ma porządku logicznego, nie ma refleksji o losie człowieka. Zamiast nich pojawia się pobudzenie sensualnej wrażliwości, wręcz atak na zmysły; uwodzenie i zwodzenie odbiorcy. Gra z odbiorcą w tym teatrze właśnie na tym zdaje się polegać: na bombardowaniu go nadmiarem impulsów, osaczaniu swoistą multimedialną cudownością, która łączy wszystko ze wszystkim (np. artefakty kulturowe z ikonami kultury masowej), wciąga w zbiorowe sny na jawie.
buduj Witrynę | © 2004 Fundacja Otwarty Kod Kultury | pytania? | kontakt