|
|
„Zadra” jako pismo feministyczne, skierowane z założenia do możliwie szerokiego kręgu odbiorców, stara się ciągle lawirować wokół tzw. złotego środka, czyli feminizmu pod hasłem „dla każdego coś dobrego”. Konsekwentnie stawia na przystępność prezentowanej problematyki, unikając akademizmu charakterystycznego dla nie istniejącego już „Pełnym głosem”. Stara się uczynić feministyczny i genderowy dyskurs stałym elementem szeroko pojmowanej kultury. Najciekawsze okazują się jednak teksty prezentujące intrygujące osobowości i stawiające przede wszystkim na indywidualność. Godzien dostrzeżenia jest zwłaszcza dodatek do nr 12 (2002) poświęcony szwajcarskiej pisarce i dziennikarce Annemarie Schwarzenbach.
|
|
|